sobota, 3 stycznia 2015

Eldom Perfect Egg Master EM100 - recenzja

Korzystając z okazji, że cały ten tydzień spędzam u A. postanowiłam wyszukać u Niego w domu jakiś nowości, którymi mogłabym Was zaskoczyć. W taki sposób zrodził się pomysł recenzji urządzenia wydającego na świat jajka na patyku. Przynajmniej tak nazywam to ja.

Jeśli jeszcze nigdy nie słyszeliście o dość popularnych ostatnio jajowarach to czas najwyższy nadrobić zaległości. Podłączacie eggmastera do kontaktu, czekacie aż dioda zmieni kolor z czerwonego na zielony i wbijacie jajko, a w środek wkładacie długą wykałaczkę. Po niecałych dziesięciu minutach ku Waszemu zdziwieniu masa, która zastygła na patyku sama zacznie wysuwać się do góry. W tak banalny i szybki sposób otrzymujemy jajko na patyku. Jeśli jednak jesteście większymi koneserami kulinarnymi możecie pofantazjować i wrzucić tam oprócz jajek różnego rodzaju dodatki, np ser, szynkę czy pieczarki. Wszystko zależy od Waszej kreatywności i preferencji smakowych.

Eldom Perfect Egg Master możecie nabyć w sklepie za około 90 zł. W zestawie oprócz urządzenia znajdziecie miotełkę do czyszczenia, długie wykałaczki i popychacz, dzięki któremu bez problemu włożycie do środka dodatkowe składniki. Jego wykonanie jest solidne i posiada 24 miesięczną gwarancję.

Moim zdaniem jest to fajny dodatek do kuchni, który może urozmaicić dowolną uroczystość lub codzienne śniadanie z rodziną. Pod warunkiem, że stać nas na kupowanie takich "dupereli".














1 komentarz:

  1. W życiu bym nie pomyślała, że coś takiego istnieje :O
    Świetne urządzenie! Sama chętnie bym wypróbowała! :)

    Zapraszam na mojego bloga "świeżaka" wśród innych :)
    Pozdrawiam!

    http://dzawelina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń